wtorek, 26 czerwca 2012

Mały Chemik

Już są!:) Wyczekiwane przeze mnie kosmetyki, nareszcie dotarły. Paczka wysłana przez ZSK nie była duża, ale wiedziałam, że kryje w sobie same wspaniałości. Od razu, jak tylko zobaczyłam zawartość, miałam ochotę wszystko otworzyć, powąchać, dotknąć, zmieszać. Musiałam być jednak cierpliwa i doczekać 16. Godzina zero wybiła i już nadaje dla Was z mojego małego laboratorium;) 





              
                                                               Z racji tego, że zamówienie było całkiem spore, dostałam dwa gratisy, które z całą pewnością się nie zmarnują

I tak oto otrzymałam:
- Złote serum owocowe
- Mieszankę do OCM ( wybaczcie, ale nie miałam innego pojemnika)



Na złote serum składa się:
- Olej z pestek Malin
- Olej z pestek Granatu
- Hydrolat z liści Czarnej Porzeczki
- Kwas Hialuronowy 1%

Mieszanka do OCM składa się z:
- Olej Rycynowy 
- Olej z Orzechów Laskowych
- Olej Lniany
- Olej Tamanu
- Olej ze Słonecznika

Wszystko oczywiście zmieszane w odpowiednich proporcjach. Jeśli jesteście zainteresowane zrobieniem sobie takich właśnie kosmetyków, dajcie znać, rozpiszę Wam tajne receptury;). 
Mam nadzieję, że wszystko się u mnie sprawdzi i dojdę wreszcie do ładu ze swoją cerą.

Lola

4 komentarze:

  1. daj potem znać jak się sprawują te specyfiki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. złote serum wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też się zbieram do zamówienia z ZSK, ale według zdrowego rozsądku, który nakazuje mi najwpier pozużywać kosmetyki, które mam - chwilowo się wstrzymuję. bardzo fajny blog. przeleciałam na szybko, gdyż zaraz idę do pracy. dodaję jednak do obserwowanych i na dniach nadrobię zaległości i zagłębię się w lekturę. kiss ;*

    OdpowiedzUsuń